Kudłate Pociechy to nasze trzy ukochane Golden Retrievery: Jasperek, Diunka i Ciri. Jasper jest z nami już osiem lat, Diuna zaś trzy lata krócej. Tego lata dołączyła do nas ich córeczka - Ciri. Są bardzo ważną częścią naszego życia i nie wyobrażamy go sobie bez nich. O ich psotach, zabawach, przygodach, radościach i smutkach można opowiadać godzinami. Na blogu postaram się jednak nieco streścić :)
Kochani! Życzymy Wam merdających ogonkami Świąt i spełnienia marzeń w przyszłym roku. Aby w Waszym domu pojawiło się duże stadko rozkosznych, puchatych maleństw :-) To życzymy my- (jeszcze) Tuskulaki :-)
Aniu, dołączam się do cudnych życzeń Riannon, mimo, że już po Świętach, ale tak na Nowy Rok. Swoją drogą jeszcze Tuskulakom życzę dokładnie tego samego, stadka na Woli:) Wam życzę prywatnych radości i sukcesów psiejskich, zarówno tych na ringu, jak i tych w kojczyku. Pozdrawiam ciepło:)
Kochani! Życzymy Wam merdających ogonkami Świąt i spełnienia marzeń w przyszłym roku. Aby w Waszym domu pojawiło się duże stadko rozkosznych, puchatych maleństw :-) To życzymy my- (jeszcze) Tuskulaki :-)
OdpowiedzUsuńAniu, dołączam się do cudnych życzeń Riannon, mimo, że już po Świętach, ale tak na Nowy Rok. Swoją drogą jeszcze Tuskulakom życzę dokładnie tego samego, stadka na Woli:)
OdpowiedzUsuńWam życzę prywatnych radości i sukcesów psiejskich, zarówno tych na ringu, jak i tych w kojczyku.
Pozdrawiam ciepło:)
Bardzo Wam dziękuję :))
OdpowiedzUsuń