niedziela, 2 marca 2014

I znowu zaległości....


Zima, zima i po zimie….  Nawet nie zdążyłam zamieścić na czas zdjęć z białego szaleństwa, ale co tam będą spóźnione i nieco już nieaktualne. Czas szybko leci, święta, sylwester, karnawał i już trzeci miesiąc nowego roku mija. Mam nadzieję, że nie będzie już mrozów i wiosna pojawi się w tym roku szybciej niż w zeszłym (uwaga sezon na kleszcze i babesjozę rozpocznie się lada moment!).

A tak w skrócie:

Udało nam się spotkać na wspólnym spacerze z Rikusiem. Piesek jest już większy od Diuny.
Na wiosnę wybiera się do psiej szkoły.

Tata i synek



Riko

Pierwsze w życiu białe szaleństwo




Odpoczynek po sprzątaniu





Ja chcę prawdziwego Mikołaja !




Sansa już też jest dużą dziewczynką, która cały czas lubi oglądać seriale przyrodnicze – będzie z niej prawdziwy biolog :)



Kinomaniaczka :)

Golden Zielonobrody ;)






Napsociłam więc odpoczywam i udaję niewiniątko :)



Perro ma nowego kolegę: świnkę morską, którą darzy wielkim uczuciem, bez nadzoru chyba zalizałby ją na śmierć. 


Buziaczki











Piesek kompaktowy :)



Dwa pieski jeszcze bardziej kompaktowe :)




Wszystkie psiaki są kochane i dają mnóstwo radości swoim rodzinom – bardzo nas to cieszy :))


Nasze pociechy mają się dobrze, towarzyszą nam na każdym kroku. Diuna dzielnie broni posesji przed dzikami, które przychodzą pod ogrodzenie w poszukiwaniu pożywienia. Jasperek bawi dzieci znajomych. Ostatnio gościł u nas 1,5 roczny chłopczyk: ależ to była zabawa: w legowisku psa, wspólne zabawki i ten wielki, mokry psi jęzor :) Niestety nie mamy zdjęć z tej wizyty :(


To było dawno i nieprawda :)




Ktoś mnie woła?







Siesta





Totalne lenistwo











No co, pies też człowiek :)





Ale nuda....

Dzieło i jego autor :)










Niektórzy przemycają papierosy....


A inni zapałki :)) Przemyt udaremniony








Skaut polarny



Ach ten karnawał....



Por favor.....